BADANIA HORMONALNE NA KAROWEJ W WARSZAWIE

29.6.16


W ostatnim czasie odbyłam pobyt w szpitalu na ul. Karowej w Warszawie na badaniach hormonalnych. W związku z tym, że większość pacjentek nie do końca wie, co je czeka podczas pobytu na oddziale, postanowiłam opisać pokrótce jak to wszystko wygląda.
Na Oddział Endokrynologii Ginekologicznej trafiają kobiety w celu diagnozy zaburzeń hormonalnych i związanych z tym schorzeń takich jak: zaburzenia miesiączkowania, niepłodność kobieca uwarunkowana hormonalnie, nienowotworowe schorzenia gruczołu sutkowego, dolegliwości okresu przekwitania u kobiet, trądzik, otyłość uwarunkowana hormonalnie, zespół androgenny, zmiany rozrostowe błony śluzowej macicy itd. Wszystkie badania wykonywane są w ramach NFZ i obejmują diagnostykę w dwóch fazach cyklu miesięcznego, więc do szpitala trzeba stawić się dwukrotnie. Skierowanie na badania można otrzymać od ginekologa lub ginekologa-endokrynologa. Najlepszym rozwiązaniem jest wizyta u lekarza, pracującego w szpitalu na Karowej, ale nie jest konieczność.


BADANIA W I FAZIE

I faza obejmuje badania na początku cyklu miesięcznego (najczęściej 3-6 dzień). Jeśli leczycie się na NFZ, w 1-szym dniu cyklu dzwonicie do rejestracji z nadzieją zapisania się na badania. Z tego, co mi wiadomo, bardzo ciężko jest się dodzwonić do rejestracji, a jeśli jakimś cudem Wam się uda, to najczęściej usłyszycie, że w tym m-cu nie ma już wolnych miejsc. Podczas pobytu na oddziale dowiedziałam się, że niektóre pacjentki czekają nawet do 8 m-cy na takie badania, ze względu na brak miejsc. Lecząc się prywatnie (u lekarza z Karowej) ominiecie całą procedurę rejestracji, ponieważ to lekarz prowadzący zapisze Was na badania.


Na kilka dni przed hospitalizacją należy unikać: słodyczy, tłustych potraw, soków owocowych. Kolacja w dniu poprzedzającym pobyt na oddziale powinna być lekkostrawna. Na badania I fazy zgłaszacie się do Izby przyjęć o 7:30, natomiast miejsca w pokoju zwalniają się przeważnie ok. 11-12. W międzyczasie następuje papierologia, badanie ciśnienia, ważenie, badanie piersi  itd.  Badania w I fazie odbywają się głównie nocą, więc jest dużo wolnego czasu. Pobyt trwa przeważnie 3 dni, w tym czasie krew pobierana jest 7 razy. Badany jest poziom takich hormonów jak: prolaktyna, LH, FSH, testosteron, profil kortyzolu, androstendion, DHEA-S, 17-OH progesteron, SHBG, estradiol, progesteron, przeciwciała przeciwtarczycowe, TSH, FT4, wykonywane są także podstawowe badania biochemiczne.
Pierwszej nocy pielęgniarka pobiera krew ok. godz. 22-23 oraz 2 w naszym pokoju. Następnego dnia o godzinie 8 rano, a później o 23 trzeba stawić się w pokoju zabiegowym na ponowne pobieranie krwi. Ostatnie badanie ma miejsce w trzecim dniu pobytu, kiedy to rano ok. 5:30 badany jest poziom glukozy i insuliny, a następnie przeprowadzany jest test obciążenia glukozą (wypijacie w ciągu 5 minut 250-300 ml kubek z wodą, w której rozpuszczone jest 75 g glukozy). Następnie po 1 i 2 godz. pielęgniarka ponownie pobiera Wam krew, aby określić poziom glukozy i insuliny (w tym czasie nie wolno nic jeść ani pić). Kilka godzin po badaniu można odebrać wypis oraz skierowanie na badania II fazy.
Podczas pobytu I fazy same badania trwają krótko, jest więc mnóstwo czas wolnego. W związku z tym polecam Wam zabrać ze sobą książki, ewentualnie laptopa, aby umilić sobie czas. Poza tym lepiej mieć ze sobą dodatkowe posiłki/przekąski, ponieważ wg. mnie szpitalne porcje są niewielkie i mimo, że sama nie jestem łakomczuchem, to mnie one nie wystarczały i dożywiałam się na własną rękę.


BADANIA  W II FAZIE


Na drugą fazę także należy zgłosić się o godz. 7:30 do Izby Przyjęć ok. 21-22 dnia cyklu (termin badań wyznacza lekarz na wypisie i skierowaniu). W badanym cyklu miesiącznym zaleca się abstynencję seksualną ze względu na wykonywaną biopsję endometrium. Badanie to może doprowadzić do poronienia, więc jeżeli macie jakiekolwiek podejrzenia, warto wcześniej wykluczyć ciążę. Po przyjęciu na odział, lekarz wykona Wam usg narządu rodnego, następnie pielęgniarka pobierze krew na poziom progesteronu. Czasem, jeśli lekarz nie ma wątpliwości, co do badań, oddział opuszcza się tego samego dnia, najczęściej jednak trzeba zostać na noc. Wówczas dopiero o godz. 23 pielęgniarka podaje tabletkę, 1 mg Dexametazonu, a nazajutrz o godz. 8 oznaczany jest poziom kortyzolu w surowicy krwi na czczo (jest to test hamownia małą dawką Dexametazonu). Ostatnim badaniem wykonywanym w II fazie jest biopsja aspiracyjna endometrium. Przed tym badaniem ostrzegały mnie inne pacjentki, strasząc, że jest ono niezwykle bolesne, kobiety mdleją w trakcie badania, a następnie wychodzą z płaczem (czego zresztą byłam świadkiem podczas pierwszego pobytu na oddziale). Badanie to polega na wprowadzeniu specjalnej plastikowej rurki poprzez kanał szyjki macicy do jamy trzonu macicy. Następnie poprzez wyciągniecie tłoczka w kaniuli wytwarzane jest podciśnienie, które umożliwia zasysanie elementów tkanki błony śluzowej macicy i w efekcie pobranie materiału do badania histopatologicznego. Zabieg jest nieprzyjemny, ale w moim odczuciu nie jest bardzo bolesny. Ból trwa góra kilkanaście sekund i przypomina silny skurcz w trakcie okresu. Około godzinę przed badaniem dostaje się czopek p/bólowy, możne też poprosić o zastrzyk. Niedługo po biopsji można otrzymać wypis. Wyniki badań, zarówno z I jak i II  fazy można odebrać po dwóch tygodniach w rejestracji, podczas wizyty poszpitalnej u lekarza bądź online (loginem jest PESEL, a hasłem ID pacjenta).
Z własnego doświadczenia uważam, że  warto poddać się badaniom hormonalnym na Karowej w Warszawie. Nie są to moje pierwsze tego typu badania i w porównaniu z badaniami wykonanymi np. w Szpitalu Klinicznym nr 4 w Lublinie na Jaczewskiego, Karowa wypada o niebo lepiej. Nie wiem jak sytuacja wygląda teraz, ale jeszcze kilka lat temu w Lublinie badania odbywały się niedbale, liczba przebadanych hormonów była niewielka. Na Karowej przed rozpoczęciem leczenia, pacjentki są szczegółowo diagnozowane, co później umożliwia dobranie odpowiedniego leczenia.


Przeczytaj także

171 komentarze

  1. hej. Super wpis.Na dniach idę właśnie na pierwszą fazę, ta niepewność mnie zabijała;p teraz już wiem:) dzięki wielkie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma za co :-). Przynajmniej już wiesz, czego możesz się spodziewać.
      Ja przed pierwszą fazą też żyłam w niepewności i nie wiedziałam konkretnie, jakie badania będą robione.

      Usuń
  2. Cześć :) Ja już jestem po I i II fazie, jednak czeka mnie jeszcze jedna wizyta na oddziale. Czy odbierałaś już może wyniki z badań? Na stronie szpitala jest zamieszczona informacja o procedurze kopiowania wyników i nie jestem pewna czy tak " z marszu" dadzą kopię. Z góry dziękuję za odpowiedz ! PS. Z pewnością twój wpis pomoże nie jednej dziewczynie :) Szkoda że nie było go wcześniej ;) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cześć :) wyniki odebrałam w rejestracji głównej szpitala po ok. 2 tygodniach od pobytu na II fazie (czekałam na kopię kilkanaście minut). Panie mówiły, że ksero kosztuje ok. 80 gr/stronę, ale w końcu wyniki dostałam za free.

      Usuń
  3. Cześć,

    próbowałam się zapisać na prywatną wizytę ale Pani w rejestracji powiedziała że nie przyjmują. Ja czekam od czerwca z moim skierowaniem i bardzo zależy mi na czasie. Wiesz może jednak jak umówić się na wizytę prywatną?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cześć, a gdzie dzwoniłaś żeby zapisać się prywatnie? Musisz znaleźć przychodnię, w której prywatnie przyjmuje lekarz z Karowej. Ja chodziłam do dr Żaboklickiej do Ivimedu, ale nie wiem, czy pani dr tam jeszcze przyjmuje (a dodzwonienie się do tej przychodni graniczy z cudem).

      Usuń
  4. Idę we wtorek na Karową i mam pytanie zzy w I fazie robią też badanie moczu?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej :) Ja nie miałam badania moczu. Z tego, co słyszałam to u niektórych robią dobową zbiórkę moczu, ale żadna dziewczyna ode mnie z sali nie miała takiego badania.

      Usuń
  5. Profesjonalny wpis. Dziękuję. Dodam, że przyjmują też tam pacjentki niepełnoletnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To też ważne info, dzięki :). U mnie na sali leżały same pełnoletnie pacjentki, ale przecież zaburzenia hormonalne zdarzają się w różnym wieku, też u młodych dziewczyn. Dobrze wiedzieć, że takie osoby także są przyjmowane na oddział.

      Usuń
  6. Czy mogłabyś napisać, czy jeśli mam skierowanie od lekarza pracującego na Karowej to czy mam zapewnione miejsce w danym cyklu czy również muszę czekać miesiącami na przyjęcie na oddział? Drugie pytanie w sumie jest dla mnie kluczowe - czy badanie 2 fazy można zrobić w innym cyklu niż fazę 1. Wyjeżdżamy w kwietniu na urlop i wtedy wypadnie mi 22 dc.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej :) To zależy od jakiego lekarza masz skierowanie (wizyta prywatna czy nfz) i co Ci powiedział lekarz. Mnie pani doktor od razu powiedziała, że w pierwszym dniu cyklu mam się z nią skontaktować i ona mnie zapisze na badania. W przypadku skierowania od lekarza na NFZ na 99% trzeba niestety samemu się zapisać (chyba, że coś się zmieniło). Musisz zapytać lekarza, do którego chodzisz, bo to on powinien Cię dokładnie poinformować co i jak.
      Najlepiej jest zrobić badania w jednym cyklu, bo wtedy wyniki są bardziej miarodajne. Jeśli wyjeżdżasz w kwietniu na urlop, to zawsze można zrobić takie badania w innym m-cu. Takie rzeczy też najlepiej ustalić z lekarzem.

      Usuń
  7. Świetny wpis. Przewodnik po badaniach :) A powiedzcie mi czemu przed II faza nie można współżyć ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :). Lekarze zaznaczają żeby nie współżyć przed II fazą, ze względu na wykonywaną biopsję macicy, która mogłaby doprowadzić do poronienia (o ile doszłoby do zapłodnienia między I i II fazą). Przy przyjęciu na II fazę, lekarz z Izby Przyjęć pyta pacjentki o współżycie po I fazie, także radzę zaprzeczyć :D.

      Usuń
    2. No tak, w końcu na oddziale jest sporo Pan które starają sie o dzidziusia :)
      Martwiłam sie ze moze chodzi bardziej o prawidłowość badania. Dzięki za info

      Usuń
    3. Też myślałam, że może mieć to jakiś wpływ na prawidłowość badania, ale nie :).

      Usuń
    4. To prawda...ja pojechałam tam przygotowana na badania 2 fazy a współżyłam tydzień przed..i lekarz wyprosił mnie robiąc mega jazdę...nie polecam się przyznawać xD stwierdził,że nie dotrzymałam warunków umowy i do mnie od razu ",do widzenia" wydając numerek

      Usuń
    5. Niestety tak jest, bo chodzi o ryzyko poronienia w trakcie biopsji.
      Z drugiej strony lekarz mógł Cię przyjąć, bo biopsja nie jest obowiązkowym badaniem, mogłaś na nią nie wyrazić zgody. Na pozostałe badania w drugiej fazie współżycie nie ma wpływu ;)
      Najlepiej uważać między I i II fazą, ewentualnie w razie wątpliwości jeśli minął odpowiedni czas (ok.8-10 dni) zrobić test z krwi na beta hCG, ostatecznie można na własne ryzyko zaprzeczyć (szczególnie jeśli ciążę można wykluczyć).

      Usuń
  8. Bardzo dobrze przedstawiony obraz badań :) super pomoc !
    Czemu przed druga faza przed biopsja nie można współżyć ? Dzięki za odpowiedz

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, miło mi, że choć trochę pomogłam :)
      Nie powinno się współżyć przed II fazą przed biopsją, ponieważ to badanie mogłoby doprowadzić do poronienia (o ile doszłoby do zapłodnienia między I i II fazą, a na tym etapie większość kobiet nie wie,że jest w ciąży).

      Usuń
  9. Cześć, a jak wygląda kwestia odbioru wyników? Wystarczy zgłosić się na rejestracje?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cześć. Po odbiór wyników można zgłosić się do rejestracji (ja swoje wyniki odebrałam ok. 2 tygodnie po pobycie na II fazie) lub ewentualnie podczas wizyty poszpitalnej u lekarza przyjmującego na Karowej.

      Usuń
  10. Dziękuję za informację :-) moje dwa tygodnie mijają jutro, więc będę musiała się wybrać w tym tygodniu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nmzc :). W razie wątpliwości możesz jeszcze zadzwonić na rejestrację i spytać. Mnie od razu powiedzieli, że za 2 tygodnie wyniki będą do odbioru, także myślę, że to standardowy czas oczekiwania.

      Usuń
  11. p. Doktor Zaboklicka nadal pracuje w Ivimed, właśnie niedługo czeka mnie wizyta na Karowej, dlatego dziękuje za opis czego mozna się spodziewać:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma za co :). Tobie również dziękuję za info :). Widzę, że w Ivimedzie nastąpiły zmiany, bo w końcu jest więcej terminów do zapisów online (jeszcze rok temu zapisanie się online lub telefonicznie do doktor Żaboklickiej graniczyło z cudem).

      Usuń
  12. Teraz też jest ciężko, oczywiście zapisać się trzeba kiedy jest wolny termin a nie kiedy nam pasuje, ale jak nam zależy to zrobimy wszystko żeby się spotkać z Panią doktor:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do dobrych lekarzy przeważnie ciężko się dostać, więc nie dziwię się, że nadal są problemy z wolnymi terminami do dr Żaboklickiej :).

      Usuń
  13. Cześć.
    Czy jeżeli jestem dziewicą to jest możliwość że będę miała robioną biopsję?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cześć.
      Ciężko mi powiedzieć, lekarz prowadzący zadecyduje, czy będziesz miała biopsję, czy nie.

      Usuń
  14. Hej :) powiesz mi co najlepiej wziąć ze sobą? Czy informują Cie jakie badania będziesz miała, gdzie są te sale do których masz się zgłaszać, co robiłaś w wolnym czasie i czy były jakieś niemiłe sytuacje? Idę w tym tygodniu na takie badania i strasznie się denerwuję! :( pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej :).
      Nie denerwuj się, nie ma czego, takie badania mogą tylko pomóc. Potrzebne będą podstawowe rzeczy takie jak: piżma/koszula, jakieś luźne ubrania (większość dziewczyn na sali leży w normalnych, wygodnych ubraniach, praktycznie nikt nie nosi szlafroka), ręcznik, kubek, sztućce, klapki pod prysznic/obuwie do chodzenia po szpitalu, przybory toaletowe. Można wziąć ze sobą dodatkowe przekąski (na korytarzu jest lodówka), bo szpitalne porcje nie są zbyt sycące. Polecam też zabrać książkę/laptopa, bo jest mnóstwo wolnego czasu.
      Lekarz prowadzący podczas przyjęcia mówił mniej więcej, jakie badania będą wykonywane, ale tak na dobrą sprawę, to żadna z kobiet nie wiedziała, jakie konkretnie hormony nam przebadają.
      Pielęgniarki pobierają krew w sali, w której się leży lub w pokoju zabiegowym. Biopsja jest wykonywana w innym pokoju, ale o tym wszystkim poinformują pielęgniarki.
      W wolnym czasie można czytać książki/gazety, surfować po internecie, pogadać z dziewczynami z sali. U mnie nie było żadnych niemiłych sytuacji :)
      Życzę dobrych wyników badań, pozdrawiam :)

      Usuń
  15. Cześć, są jakieś szczególne zalecenia po wykonanej biopsji? Bez problemu można zacząć niemal od razu współżyć czy trzeba odczekać, a jeśli odczekać to jak długo?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cześć. Nie przypominam sobie, aby były jakieś szczególne zalecenia po biopsji. Można się spodziewać plamienia, które może się utrzymywać max. kilka dni. Tego samego dnia po zabiegu lepiej się oszczędzać, ja np. nie ćwiczyłam/ nie biegałam w tym dniu.
      Nie przypominam sobie, aby lekarze mówili o jakichś ograniczeniach odnośnie współżycia.

      Usuń
  16. Hej :) w środę mam sie zgłosić na I fazę badan i mam obawy w związku z tym . Czy naprawde dobra jest opieka i lekarze ? ja sie borykam ze swoim problem juz od 2008 roku leżałam chyba w każdym szpitalu w WarsWwie kazdy nie widziała problemu i kończyło sie cały czas to nowymi lekami . Do tego mam pytanie czy jeśli dostałam skierowanie na oddział od lekarza który pracuje w klinice ale jest tez lekarzem w szpitalu na Karowej czy jest możliwość ze on bedzie mnie leczył czy moge dostać kogoś innego ? Z góry dziekuje za odpowiedz :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Hej. W szpitalu tak naprawdę jest tylko etap wnikliwych badań, czyli pobieranie kwi, USG, biopsja w celu znalezienia przyczyny problemu. Potem możesz udać się na wizytę poszpitalną do poradni ginekologiczno-endokrynologicznej na Karową na NFZ (trzeba czekać kilka m-cy) lub udać się na prywatną wizytę, gdzie dobiorą odpowiednie leczenie.
    Podczas pobytu na dwóch fazach nie trafiłam na lekarza, u którego się leczę.
    Odnośnie opieki i lekarzy, to mam porównanie do szpitala lubelskiego i kilku innych ginekologów, gin-endo i szpital na Karowej wypada naprawdę bardzo dobrze. Przede wszystkim robią wnikliwe badania i nie ignorują problemu. Jeśli wyniki z 1. i 2. fazy nie są jednoznaczne to lekarz wysyła pacjenta na dodatkowe badania (tak było u mnie).
    Mam podobne doświadczenia do Twoich:/ U mnie przez wiele lat lekarze też nie widzieli problemu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje bardzo :) Mam nadzieje ze w końcu sie uda i ktoś wkoncu zauważy moje problemy i sie tym zajmie raz a porządnie

      Usuń
    2. Na Karowej jest sporo dobrych lekarzy, także z pewnością nie zignorują Twoich problemów. Najważniejsza jest prawidłowa diagnoza, bo źle dobrane leki lub leczenie 'na oślep'(bez wnikliwych badań) może wywołać więcej szkody niż pożytku.

      Usuń
    3. Dziekuje bardzo :) jestem po I fazie i jak narazie jestem zadowolona mam nadzieje że na II będzie tak samo . A mam jeszcze pytanie odnośnie co do tej biopsji mam możliwość zmiany lekarza jeśli naprzyklad nie chce zeby dany lekarz mi wykonywał? I poprosić o jakiegoś innego

      Usuń
    4. Nmzc :). Szczerze? Nie mam pojęcia, czy jest możliwość zmiany lekarza, bo gdy ja byłam na II fazie to takiej sytuacji nie było. U nas biopsję wykonywał dr Artur Drobniak. Jeśli Ty także trafisz na niego, to nie masz się czego obawiać.

      Usuń
    5. Właśnie dzisiaj wyszłam po || fazie miałam objawy co do tej biopsji ale jednak sie zgodziłam ale ból okropny prawie 40 minut lekarz sie męczył juz chciałam sie nawet poddać tak cieżko było . :( ale na szczęście w końcu sie udało Teraz czekam tylko na wyniki do odebrania ale mam juz nie które ale nie są za ciekawe Ale tak to pobyt uważam za udany i polecam Szpital na Karowej 😊

      Usuń
    6. Współczuję takich przeżyć podczas biopsji:/, ale najważniejsze, że udało się pobrać materiał do badań. U mnie sama biopsja trwała chwilę, ból też był do zniesienia.
      Moje wyniki też były nieciekawe, ale rzuciły nowe światło na diagnozę.

      Usuń
  18. Ja idę 4 lipca do tej szpitala strasznie się boję poniewaz boje się pobjerania krwi a z tego co tu przeczytałam aż siedem razy jest pobierana krew :( mam kilka pytań 1. Czy mozna pobierać krew w pokoju na łóżku? Żebym nie zemdlala
    2. Czy mi można spać w nocy poniewaz budzą i nie dają spać?
    3. Czy może być ktoś z bliskich podczas badań?
    4. W ile osób się leży na salach?
    Strasznie się boję jak napisałam wyżej. Proszę o odpowiedź.
    mój e-mail weronika9708@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Odpiszę też tutaj, być może ktoś będzie szukał odpowiedzi na Twoje pytania.
      1. Musisz zgłosić pielęgniarkom, że możesz zemdleć podczas pobierania krwi (zresztą na początku przy wypełnianiu 'papierów' na oddziale, pytają o to). Na pewno w nocy pobierają krew w łóżku, natomiast pozostałe pobierania są w pokoju zabiegowym. Nie wiem, czy za każdym razem pozwolą na pobieranie krwi w sali, ale w razie czego w pokoju zabiegowym także jest łóżko.
      2.Spokojnie można spać w nocy. Panie pielęgniarki przychodzą o określonej godzinie, zapalają światło, pobierają krew i można dalej smacznie spać ;)
      3. Z tego, co mi wiadomo to wg. prawa jest możliwość, aby podczas badań była obecna bliska osoba. Musiałabyś skonsultować to podczas przyjęcia do szpitala.
      4. Zależy na jaką salę trafisz. Z tego, co pamiętam pokoje były 4-6 osobowe (łazienka jest wspólna na 2 pokoje).
      Nie ma się czego bać, to tylko badania, trzeba być dobrej myśli :)

      Usuń
  19. Jeśli byłam na wizycie u doktor dr.K.Suchta to czy ta Pani będzie mi wykonywała wszystkie badania czy ktoś zupełnie inny? Ja chce żeby to była kobieta.
    I jeśli nie mogę jeść probmduktow mlecznych pobiera mam uczyła ie to komu muszę to zgłosić? I czy mogę jeść własne jedzenie które są sobą wezmę?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Raczej nie, wszystko zależy od tego, jacy lekarze będę wtedy na oddziale. Ja leżałam na dwóch fazach, byłam też na dodatkowym teście i nie widziałam w ogóle lekarki, u której się leczę.
      Tak naprawdę podczas I fazy jedynym badaniem poza pobieraniem krwi jest badanie piersi, a podczas II fazy usg i biopsja. Mnie wszystkie badanie wykonywali lekarze-mężczyźni. Nie wiem, czy jest możliwość zmiany lekarza, ale może akurat trafisz na kobietę. Ze swojego doświadczenia mogę tylko podpowiedzieć, że naprawdę nie powinno się zwracać uwagi na płeć lekarza :).
      Podczas przyjęcia pielęgniarki pytają o dietę, także musisz im to zgłosić.Możesz jak najbardziej jeść też swoje własne jedzenie

      Usuń
    2. Możesz powiedzieć jak wygląda ten dodatkowy test. To też badania z krwi?
      W pierwszej fazie nie badają ginekologicznie ? Czy to tez zalezy od lekarza ktory przyjmuje ?

      Usuń
    3. Tak, to też badanie z krwi. Dodatkowe testy są wykonywane w celu dalszej diagnozy u osób, u których wyszły jakieś nieprawidłowości/wyniki nie są jednoznaczne.
      Z tego, co mi wiadomo to nie badają. Zresztą I faza jest na początku cyklu, podczas okresu, więc takie badanie jest zbędne.

      Usuń
  20. Za 10 dni idę tam do szpitala a już przeżywam, płaczę bo boję się pobjerania krwi naprawdę ; ( mam nadzieje ze sa mile i delikatne panie ktore pobieraja krew, może to dla innych osób będzie dziemwne ale ja naprawdę się boję i najlepiej gdybym miała pobierana krew na łóżku w pokoju i żeby ktoś był obok gdybym zemdlala po pobraniu, u mnie jest dość słabo widoczne żyły ; (

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naprawdę nie musisz się niczego obawiać :). Ja też mam mało widoczne żyły, ale nie było problemów przy pobieraniu. Pielęgniarki były miłe i delikatne, a pobrania krwi były szybkie i bezbolesne.
      Możesz wcześniej zgłosić pielęgniarkom, że jest możliwość omdlenia.
      W nocy pobieranie krwi obywa się na leżąco w łóżku, a w ciągu dnia w pokoju zabiegowym na siedząco (jest też tam dostępne łóżko).

      Usuń
  21. Hej, ja wczoraj wróciłam z pobytu na karowej, byłam od 4.07 do 5.07 na profil HT, było nawet OK, najgorsze to pobieranie krwi, była taka niemiła pielęgniarka która krzyczała bo krew nie chciała mi lecieć i tylko kapała, dlatego zmieniłam na inną pielęgniarkę, jedzenie to zupełnie za małe porcje, a lekarze nie mówili nic o wynikach badań które miałam wykonywane, muszę się zgłosić za dwa tygodnie po odbiór wyników do jakiejś poradni, wiesz może gdzie to jest? I miałam nadzieję, że badania będzie mi wykonywała Pani która mnie zapisała do szpitala jednak nic takiego miejsca nie miało i nie widziałam się nawet z tą Doktor.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej. Pielęgniarek jest sporo jak w każdym szpitalu i zawsze można trafić na niemiłą:/ U mnie też kilka razy był problem z pobraniem, bo krew słabo leciała, ale nikt na mnie nie krzyczał, wręcz przeciwnie. Na temat jedzenie pisałam, że warto mieć ze sobą dodatkowe porcje, bo te szpitalne są małe.
      Po wyniki trzeba się zgłosić po 2 tygodniach do Rejestracji Głównej w Poradni, która znajduje się po przeciwnej stronie od izby przyjęć (wcześniej lekarze nie znają wyników badań, dlatego podczas pobytu w szpitalu nie mogą stwierdzić diagnozy).
      Ja też nie widziałam lekarki, u której się leczę, ale to już loteria, na którego lekarza się trafi. Żaden z lekarzy, nie jest przecież 24h/dobę w szpitalu :)

      Usuń
  22. O właśnie, tak mnie pokuli że mam siniaki na prawej ręce, i nadal mnie boli ręka, ale może jakoś szybko się zagoi.
    Mam słabo widoczne żyły.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też miałam siniaki na rękach, ale u mnie to norma, szczególnie przy tylu pobraniach krwi. Na pewno się zagoi :)

      Usuń
  23. Hej.
    11.07 mam wizyte u lekarza na karowej. I mam wątpliwości jak taka wizyta przebiega.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej. U jakiego lekarza masz wizytę? Czy jest to wizyta poszpitalna?
      Ja jedynie leżałam w szpitalu na Karowej, ale nie leczyłam się w tamtejszej przychodni.

      Usuń
    2. Dostalam skierowanie od gina. I wizyta jest w poradni endokrynologiczno-ginekologicznej. Niestety nie wiem jaki lekarz konkretnie.

      Usuń
  24. Ja dopiero będę w tej poradni w październiku, bo wcześniej leczyłam się prywatnie. Wszystko zależy,od tego jakie masz problemy i na jakiego lekarza trafisz. Na pewno doktor wypyta o przyczynę wizyty i dotychczasowe badania hormonalne, a jeśli takich nie miałaś, to na pewno będą zlecone, aby postawić prawidłową diagnozę.

    OdpowiedzUsuń
  25. Hej dużo tu o I i II fazie a może trafi się ktoś kto byl tylko na tzw profilu. Różnią się te badania w jakiś sposób. Ja mam skierowanie do szpitala właśnie na profil.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej, ja niestety nie pomogę. Byłam w szpitalu na 2 fazach i dodatkowym teście, ale żadna z kobiet, z którymi leżałam na sali nie była na tzw. profilu. Szkoda, że lekarz kierujący nie przekazał Ci konkretów na temat badań.

      Usuń
    2. No właśnie nic skierowanie w "zęby" i do widzenia. Heh jak zawsze na opak niż inny mają :D
      Narazie się dodzwonić tam to masakra, jak nie zajęte to nie odbierają nawet jak normalny sygnał jest :/

      Usuń
    3. Hej, ja byłam na profilu, pisz jak chcesz wiedziec wiecej

      Usuń
    4. Bywają i tacy lekarze:/ W takim przypadku najlepiej samemu o wszystko wypytać.
      W końcu się dodzwonisz, 3mam kciuki :). Ja akurat przy zapisywaniu na dodatkowy test, szybko się dodzwoniłam na rejestrację, ale nie wiem, czy to ten sam numer czy jakiś inny.

      Usuń
    5. Hej Weronika, tak jak pisałam już wcześniej jestem ciekawa czy ten Profil różni się jakoś od I fazy czy II. Jakie badania robią, ile w szpitalu się leży.

      Tak wiem że lekarze są różni, dobrze że chociaż na tą stronę trafiłam bo już jakiś czas szukałam co i jak to wygląda a tutaj ładnie wszystko opisane.

      Usuń
  26. Ja byłam na profilu 4 lipca, zgłosiłam się rano o 7:30 na izbie przyjęć, i cała procedura papierki, i takie tam, potem każą jechać windą na oddział na 1-sze piętro, i tam czekasz na wolne miejsce w pokoju, w międzyczasie masz badania USG narządu rodnego, jeśli współżyłaś masz usg dopochwowowe, zresztą tam pytają przed badaniem, lekarze zwykle kończa dyzur o 13-14 i na oddziale są pustki ! są tylko pielęgniarki, pierwszej nocy miałam pobieraną krew o godzinie 22, a następnie o 2 w nocy, póżniej rano miałam pobieraną krew o godzinie 5:40, mierzony cukier na czczo i musiałam wypić glukozę taki słodki napój i potem po godiznie a nastepnie po dwóch znów krew :( masakrycznie duzo razy pobierana jest krew, nie tyle co krew ale jej ilość ponieważ jest dużo próbówek, ja miałam krew pobieraną na łózku bo mdleje a poza tym mam słabo widoczne żyły także kiepsko i mam siniaki do dziś ! ... ale już jest po nie ma się co bać, jednak są niemiłe panie które pobierają krew. I tak wogóle to nie widziaąm się z moją doktor która skierowała mnie do tego szpitala, a badania wykonywali mi inni lekarze, teraz za dwa tygodnie jade po odbiór wyników, po na karcie wypisowej nie było wszytskich wyników badań. Byłam w szpitalu od 4.07 do 5.07, miałam sam profil HT, czyli krew, krew i jeszcze raz krew . I ogólnie nie ma co robvić bo badania są wykonywane w nocy, a pierwszego dnia to tylko jest robione usg.
    jesli chcesz wiedzieć więcej pisz do mnie weronika9708@gmail.com
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Hej! czy na drugiej fazie następnego dnia wychodzi sie jakos rano?

    OdpowiedzUsuń
  28. Hej, z tego, co pamiętam wypisy były ok. 11-12. Rano o 8 jest jeszcze pobranie krwi, a potem biopsja.

    OdpowiedzUsuń
  29. Hej. Bardzo przydatne informacje. Ja mam się wstawić w szpitalu na Karowej 1.09 na badania 1 fazy i po przeczytaniu co mnie czeka uspokoiłam się. Gorzej z 2 fazą i tą biopsją... mam nadzieję, że będzie na dyżurze w czasie pobytu moja pani doktor. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  30. Hej :) W takim razie powodzenia na badaniach, a co do biopsji to nie ma się czego bać. Ja byłam przygotowana na najgorsze, a okazało się, że to nic strasznego. Oczywiście wiele zależy od indywidualnego progu odczuwania bólu, od budowy anatomicznej i lekarza, ale spokojnie można to przeżyć, bo samo badanie trwa dosłownie chwilę.
    Może akurat trafisz na swoją lekarkę :).

    OdpowiedzUsuń
  31. Hej. Ja piszę ponownie do Ciebie po iewaz wczoraj bylam na wizycie kontrolnwj u lekarza ktory zapisywal mnie do szpitala. Zobaczyła moje wy iki badan i muszę sie stawic do szpitala na kilka godzin od 7 do 12 chyba na test.i ma to byc zastrzyk domiesniowy plus 3 razy pobieranie krwi. Czy miałaś cos takiego? I czy ten zastrzyk moze byc zrobiony w rękę?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej. Pewnie chodzi o test ACTH, który też miałam dodatkowo robiony. Zastrzyk jest wykonywany domięśniowo w pośladek, bo tutaj moment wkłucia jest mało wyczuwalny. Nie mam pojęcia, czy w innym miejscu też zrobią zastrzyk, musiałabyś zapytać pielęgniarkę.
      W każdym razie nie ma się czego obawiać, zastrzyk praktycznie nie boli i samo wkłucie to chwila :).

      Usuń
    2. Jak dokładnie wygląda cały test Acth ? Też trzeba stawić się 7.30 na izbie, później idziemy na oddział i są wywiady z pielegniarkami i lekarzem tak jak przy 1 i 2 fazie ?

      Usuń
    3. Też trzeba się stawić o 7:30 na izbie, później jest krótki wywiad z pielęgniarką, z lekarzem chyba też (ale nie pamiętam już tego dokładnie). W każdym razie test ACTH nie trwa długo, ok. 11-12 pewnie wyjdziesz ze szpitala (to tylko pobranie krwi, zastrzyk domięśniowy i kolejne 2 pobrania po 0.5 i 1 h).

      Usuń
  32. mam bardzo ważne dla mnie pytanie. o której godzinie zaczynają pierwszego dnia pobierać krew, czy robić "coś" z człowiekiem. bezwzględnie muszę wyjść na 1,5h ze szpitala o godzinie 16:15 i wrócę o 17:45. czy w tym czasie jakies badania ( zaznaczam, że to pierwszy dzień hospitalizacji), sa wykonywane?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej :). Pierwszego dnia pobierają krew dopiero po 22, wcześniej nie ma żadnych badań.
      Teoretycznie podczas pobytu nie powinno się wychodzić poza teren szpitala, ale w praktyce wiadomo jak to bywa.

      Usuń
  33. Witajcie,
    Dziewczyny, chciałam się spytać odnośnie odbierania wyników... czy równe dwa tygodnie czeka się na nie, czy 2-3 dni wcześniej można się ich spodziewać?
    a w nawiązaniu do całego ogółu - opieka i badania profesjonalne.
    Biopsja do przeżycia, naprawdę strach ma wielkie oczy :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Hej :). Ja swoje wyniki odebrałam po przeszło 2 tygodniach. Możesz zadzwonić/wysłać maila z pytaniem, czy są ją dostępne. Ja nie chciałam jechać na marne, więc zadzwoniłam wcześniej.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję serdecznie :)
      pozdrawiam :)

      Usuń
  35. Bardzo przydatny wpis, było dokładnie jak w opisie.

    Też dostałam skierowanie na test z ACTH, mam go mieć 25.08 i zastanawiam się jak to będzie. A 28.08 mam mieć HSF (badanie drożności) czy któraś z Pań miała robione właśnie w szpitalu na Karowej i powie coś o nim? czy dają znieczulenie jak przed biopsją? strasznie się boję...
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Test ACTH nie trwa długo, ok. 11-12 pewnie wyjdziesz ze szpitala (to tylko pobranie krwi, zastrzyk domięśniowy i kolejne 2 pobrania po 0.5 i 1 h).
      Co do HSG to nie miałam robionego takiego badania, więc nie pomogę, ale trzeba być dobrej myśli :)

      Usuń
    2. Pamiętasz którego dnia cyklu szlas na test ACTH ?

      Usuń
    3. To był 5. lub 6. dzień cyklu (jeśli dobrze pamiętam to w 1-szym dniu cyklu dzwoniłam do rejestracji, aby zapisać się na ten test).

      Usuń
  36. Dziękuję za odpowiedź :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Ja również proszę o odpowiedź. Czy przy przyjęciu do szpitala na I-szą fazę badań mam być na czczo? Czy mam rano brać leki? Nie uzyskałam tej informacji od lekarza.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej:). Nie trzeba być na czczo (jedynie kilka dni przed hospitalizacją należy unikać: słodyczy, tłustych potraw, soków owocowych. Kolacja w dniu poprzedzającym pobyt na oddziale powinna być lekkostrawna).
      Zależy jakie leki przyjmujesz, bo jeśli takie wpływające na cykl (np. tabletki hormonalne, Duphaston) to na pewno trzeba je odstawić, aby wyniki były miarodajne (ja jestem na Duphastonie i lekarka kazała mi wcześniej odstawić lek).

      Usuń
  38. Dzięki za odpowiedź :) Chodzi mi o Letrox na moją niedoczynność. Skoro jest to lek na chorobę przewlekłą, przyjmowany co dzień, a pierwsze badania mają być koło 22, naturalnym wydaje się, że powinnam go wziąć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma za co. Najwyżej możesz jeszcze spytać lekarza przy przyjęciu na oddział.
      Ode mnie z sali jakaś dziewczyna była na Euthyroxie, ale nie pamiętam, czy przyjmowała go podczas pobytu w szpitalu.

      Usuń
  39. Hej 😉 Bardzo przydatny post, bo właśnie jestem na etapie zapisu do kliniki, a nikt nie odbiera od 2 dni...Wiesz może czy II fazę badań koniecznie należy wykonać w tym samym cyklu co I fazę?

    Dzięki, Sylwia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej:)
      Niestety ciężko się tam dodzwonić (tak jak zresztą do większości rejestracji w Polsce).
      Badania dwóch faz są w tym samym cyklu, ponieważ wtedy wyniki są miarodajne.
      Na II fazę nie trzeba się zapisywać, ponieważ przy wypisie z I fazy jest już wyznaczona data.

      Usuń
    2. Dziękuję Ci bardzo za odpowiedź 😉 wiesz może czy ten 21-22 dzień cyklu jest standardowy dla wykonania badań II fazy czy można je wykonać np. 1-2 dni później?
      Sylwia

      Usuń
    3. Nie ma za co :). To już zależy od lekarza, kiedy wyznaczy termin II fazy, ale może to być 23-24 dzień cyklu (w każdym razie po 20. dniu cyklu i przez okresem).
      Jeszcze odnośnie badań I i II fazy- nie doprecyzowałam tego. Może się zdarzyć,że pobyt w szpitalu odbędzie się podczas dwóch cykli (np. jeśli w międzyczasie wystąpi krwawienie).

      Usuń
  40. Hej, wiesz może czy po biopsji można współżyc ? Mowili cos o odczekaniu? Bo akurat 2dni po wyjściu z drugiej fazy mam dni plodne :p

    OdpowiedzUsuń
  41. Hej,
    Żaden lekarz nic nie mówił, jeśli masz wątpliwości to możesz kogoś na oddziale spytać (ale skoro nic nie mówili, znaczy że nie ma przeciwwskazań :D).


    OdpowiedzUsuń
  42. O której dostaje się wypis ze szpitala po badaniach pierwszej fazy? Na 9 MUSZĘ być na spotkaniu, którego NIE MOGĘ opuścić. Boję się, że nie zdążę...
    A jak to jest z tym wychodzeniem ze szpitala w czasie badań, a konkretnie drugiego dnia? Czy trzeba to zgłosić pielęgniarkom i wziąć jakąś przepustkę? Będę musiała wyjść na ok.1,5 h ze względu na egzamin. Taki pech :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie pamiętam dokładnie o której godzinie dostałam wypis z I fazy, ale z tego, co kojarzę to było to grubo po 9-tej (wszystko zależy od lekarzy). Najwyżej poinformuj lekarza/pielęgniarkę, że musisz wcześniej dostać wypis.
      Teoretycznie nie można opuszczać szpitala, więc jeśli powiesz o tym pielęgniarkom, to różnie z tym może być.
      Większość osób po prostu mówiła, że idzie na spacer przed szpital (to było w maju :D), a wychodziły gdzieś na miasto.

      Usuń
  43. Hej. Mam pytanie : jak długo po biopsji może utrzymywać się krwawienie? Czy to możliwe, że w czwartek była biopsja a w sobotę jest jeszcze plamienie? Jak było u Was? Nie wiem czy to po biopsji czy po prostu okres.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej, z tego co pamiętam to u mnie akurat żadnego krwawienia/plamienia po biopsji nie było.
      W praktyce takie plamienie może się utrzymywać kilka dni, ale też mogłaś wcześniej dostać okres.

      Usuń
    2. Tuż po biopsji u mnie też nie, zaczęło się następnego dnia.Mam grube endometrium, może dlatego. Będę obserwować, ale może faktycznie to wcześniejszy okres. Dziękuję Ci za szczegółowy opis badań, wszystko zgadzało się co do godziny :) Najbardziej bałam się biopsji, ale niepotrzebnie. W porównaniu do HSG to pikuś. Na dodatek na oddziale był mój lekarz i bardzo mnie wspierał podczas badania. Jestem bardzo zadowolona z pobytu na Karowej. Wspaniała, profesjonalna opieka. Pozdrawiam :)

      Usuń
    3. Jeszcze pytanko: Czy któraś z Was pobierała wyniki z Internetu? Gdzie ich szukać?

      Usuń
    4. Nie ma za co, cieszę się, że mogłam pomóc :-)
      Musisz obserwować sytuację, bo po biopsji różnie bywa z okresem/plamieniem. Fajnie, że trafiłaś na swojego lekarza. Podczas moich pobytów na Karowej nie widziałam się ze swoją lekarką, ale mimo tego bardzo dobrze wspominam badania itd.
      Ja swoje wyniki odebrałam osobiście, ale zalogowałam się na stronie https://epacjent.szpitalkarowa.pl/ i tutaj w zakładce dokumentacja, wynik z 2017 roku jest dostępny.

      Usuń
  44. Hej, mam pytanie odnośnie wyników z II fazy. Na stronie widnieje informacja dot. biletomatu "4. Zamówienie kserokopii i dokumentacji medycznej – jeżeli chce Pani zamówić kserokopię swojej dokumentacji medycznej. Prosimy o przygotowanie podania." Czy naprawdę mam napisać jakieś podanie, aby odebrać wyniki? Zdaję sobie sprawę, że to dość głupie pytanie, ale naprawdę nie wiem jak je mam odebrać. Będę wdzięczna za odpowiedź :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej :). To nie jest głupie pytanie, też się zastanawiałam, czy potrzebne jest jakieś podanie, ale nie. Wystarczy, że pójdziesz do rejestracji i Panie przygotują wyniki. Możesz wcześniej zadzwonić/napisać maila z pytaniem o dostępność wyników (ja tak zrobiłam).
      https://epacjent.szpitalkarowa.pl/ na tej stronie też są dostępne wyniki, loginem jest PESEL, a hasłem ID pacjenta (chyba jest na karcie wypisu jak się nie mylę, potem hasło można zmienić).

      Usuń
    2. Super, bardzo dziękuję za odpowiedź! Faktycznie wyniki są dostępne online. Jedynie zastanawia mnie brak wyniku biopsji, na którym najbardziej mi zależy. Wiesz może czy będzie dostępny na stronie?
      Miłego dnia! :)

      Usuń
    3. Nie ma za co, miło mi, że mogłam pomóc :-).
      Odnośnie biopsji to nie mam pojęcia, być może akurat ten wynik trzeba odebrać osobiście (lub będzie dostępny później).
      U mnie on line jest dostępny tylko wynik z dodatkowego testu, natomiast wyników z I i II fazy nie widzę (ale w szpitalu leżałam w 2016 roku, być może dlatego).

      Usuń
  45. Hej, jakie są normy dla prolaktyny badanej w każdej godzinie? Z góry dzięki za odp :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej, prawidłowy poziom należy rozpatrywać w odniesieniu do norm danego laboratorium. Musisz zerknąć na wynik, przeważnie norma jest do 25 ng/ml.
      Poziom prolaktyny ulega wahaniom w ciągu doby. Najwyższe stężenie w organizmie jest rano, a w ciągu dnia stopniowo spada.
      W wynikach powinien być zachowany dobowy rytm zmian prolaktyny.

      Usuń
  46. Hej, a możesz napisać jakie są normy dla testosteronu na wypisie? Niestety u mnie nie ma podanych norm, a do konsultacji jeszcze daleko, sama bym chciala wiedzieć jaki mam wynik.

    OdpowiedzUsuń
  47. Hej. Szkoda, że nie masz wpisanych norm, bo powinny być na każdym wyniku (u mnie są :).
    Co do prolaktyny tę normę 25 ng/ml wpisałam z innego badania, bo wg. laboratorium szpitalnego wynosi ona 5-35 ng/dl (ale na pewno im się jednostki pomyliły na tym wyniku :/).
    Jeśli chodzi o testosteron to norma jest w przedziale 0.14- 0.53 ng/ml.

    OdpowiedzUsuń
  48. Właśnie miałam pytać o wynik biopsji, ale widzę, że to pytanie już padło :) U mnie też są wszystkie wyniki online, z wyjątkiem biopsji a minęło już 14 dni. Muszę się chyba wybrać po odbiór, widocznie tego wyniku nie zamieszczają na stronie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Być może trzeba odebrać osobiście albo poczekać. Niby na wypisie informowali, że wyniki będę dostępne po 14 dniach, ale z doświadczenia wiem, że z wynikami hist-pat różnie bywa.

      Usuń
    2. Ja mam natomiast problem z zalogowaniem się żeby pobrać wyniki. Niby loginem ma byc pesel a hasło nr który nadali, ale nijak nie mogę. Może ktoś miał podobne problemy z logowaniem.

      Usuń
    3. Hmm trudno mi powiedzieć, co jest nie tak. https://epacjent.szpitalkarowa.pl/resource?id=e_przewodnik.pdf tutaj na 12-13 stronie jest opisane, jak się zalogować (uprzedzam, że właściwie nie ma tam zbyt wielu informacji).

      Usuń
  49. Hej :) zastanawiam się czy gdybym zapisała się na prywatną konsultacje do dr Żabolickiej to byłaby szansa aby dalsze leczenie było opłacane z NFZ czy muszę się liczyć z całkowitym kosztem leczenia :/? Będę wdzięczna za odpowiedź

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej :) Jeśli masz jakiś problem z hormonami to Pani dr pewnie odeśle Cię na badania w szpitalu w ramach NFZ. Ja byłam u niej bodajże 3 razy na prywatnej wizycie (2 razy przed badaniami w szpitalu i później już z wynikami). Dostałam skierowanie na badania hormonalne w ramach NFZ.
      Z wynikami badań hormonalnych można też pójść do innego lekarza w ramach NFZ (np. na Karowej można się zapisać na wizytę poszpitalną, tylko wtedy nie wiadomo na jakiego lekarza trafisz.W każdym razie dr Żaboklicka też tam przyjmuje).
      Zapisując się prywatnie do jakiegoś lekarza, który pracuje w szpitalu na Karowej, szybciej dostaniesz się na oddział na badania hormonalne.
      A co do samej wizyty u dr Żaboklickiej to trwa ona długo (najpierw jest wyczerpujący wywiad, badania usg, badanie piersi itd.), warto też mieć ze sobą wcześniejsze badania hormonalne (o ile były wykonywane). Skierowanie na badania szpitalne można już dostać prawdopodobnie na pierwszej wizycie prywatnej (ja akurat miałam włączone leczenie, stąd dwie wizyty przed badaniami).

      Usuń
  50. Nie widzę czy było już tutaj takie pyt : czy przy tescie ACTH jest tylko zastrzyk i pobranie krwi tam u pielęgniarek na oddziale czy też wywiad z lekarzem w gabinecie i badanie jak przy 1 i 2 fazie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zastrzyk i pobranie krwi odbywa się w pokoju zabiegowym na oddziale gin-endo (tam, gdzie były pobrania krwi w I i II fazie). Krótki wywiad był na pewno z pielęgniarką. Z tego, co kojarzę to lekarz tylko wytłumaczył, na czym polega test, ale już żadnych innych badań nie było.

      Usuń
  51. Hej, czy dobowa zbiórka moczu jest w I czy II fazie ? oraz czy ktoś miał tomografie lub rezonans ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej. Nie wiem, kiedy robią dobową zbiórkę moczu, bo ode mnie z sali nikt nie miał takiego badania. W internecie znalazłam informację, że kobiety nie powinny przeprowadzać dobowej zbiórki moczu: na dwa dni przed spodziewaną menstruacją, zaraz po zakończeniu okresu, w trakcie owulacji (więc w I fazie raczej byłoby to niemożliwe ze względu na miesiączkę).
      Jeśli chodzi o tomografię i rezonans to żadna z kobiet, które poznałam na I/II fazie nie miała tych badań.

      Usuń
  52. Witam. Mam jedno pytanie: czy trzeba się specjalnie przygotować (mam niestety nadmierne owłosienie) czy po prostu iść w takiej postaci, jaką mnie natura obdarzyła.:) Nie chcę się później wstydzić..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej :) Jak już uważasz, zależy, czy na co dzień usuwasz nadmierne owłosienie czy nie. Zrób tak, abyś czuła się komfortowo. Nie wiem też, co miałaś wpisane przy skierowaniu na odział (bo jeśli np. zespół androgenowy/nadmiar adrogenów) to lekarz i tak będzie wiedział, z czym się to wiąże, tak samo w badaniach hormonalnych będzie to widoczne (no chyba, że przyczyna jest idiopatyczna). Na Twoim miejscu usunęłabym, bo przy przyjęciu na odział lekarz i tak pyta o to, czy np. masz nadmierne owłosienie/ problem z wypadaniem włosów/nieregularne miesiączki/kłopoty z cerą itp., wystarczy, że powiesz, gdzie leży problem.

      Usuń
    2. Mi lekarz podczas wywiadu kazała pokazać miejsa gdzie mam nadmierne owłosienie. No ale pokazać nie było co bo wszystko zgolone. Więc może lepiej zostawić ?

      Usuń
    3. Chodzi Ci o wywiad przy przyjęciu na I fazę czy na wizycie poszpitalnej?
      To już wybór Karoli, co zrobi. Możesz zgolić, możesz zostawić. I tak wszelkie nieprawidłowości powinny być widoczne w wynikach krwi.

      Usuń
  53. Ja tez bym usunęła, bo i tak po pobycie na II fazach, będziesz leczona u swojego lekarza, który dopiero po wynikach może Ci wprowadzić leki na nadmierne owłosienie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie :) Teraz i tak nie wprowadzą Ci leczenia. Dopiero podczas wizyty poszpitalnej, gdy będziesz miała wszystkie wyniki, warto skonsultować z lekarzem problem nadmiernego owłosienia.

      Usuń
  54. Cześć dziewczyny! Czy któraś z Was była przyjmowana na oddział w weekend. Akurat dzisiaj mam 1 dzień cyklu i nie wiem czy jest szansa, żeby mnie przyjęli na I fazę na oddział między 3 a 6 dc, które wypadają w weekend.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej. Nie wiem jak to jest, bo na Karowej leżałam na tygodniu (natomiast kilka lat temu w Lublinie na podobnych badaniach byłam od piątku do niedzieli). Najpierw i tak musisz się dodzwonić na rejestrację i zapisać się na I fazę (chyba,że leczysz się prywatnie i to lekarz Cię zapisuje).

      Usuń
  55. Wlasnie dzisiaj wyszlam ze szpitala- 1 faza, mnie przyjeli 7 dnia wiec chyba nie ma reguly, na skierowaniu mialam ze 2 faza 20-22 dziec cyklu a wyznaczyli mi na 25 dzien cyklu...co do biopsji to nie wszystkie dziewczyny ja maja... jak moge dac radę polecam wcisnac cytryne do glukozy a do biopsji np. Nospe

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może akurat wtedy mieli wolne miejsce na badania? chociaż to dziwne, bo niektóre hormony jak np. LH, FSH najlepiej badać w 3-5 dc.
      W każdym razie ja na I fazie też byłam później.
      Co do biopsji, u mnie 2 lata temu każdej pacjentce robili takie badanie, ale to pewnie zależy do tego, czy są wskazania i czy pacjentka wyraża zgodę.
      Nie słyszałam o tej cytrynie, dobry patent, bo ciężko wypić ten ulepek:/.
      U mnie dawali czopki p/bólowe, ponoć była też możliwość zastrzyku p/bólowego.

      Usuń
    2. czy to czopki domaciczne czy doodbytowe? mogę poprosić sam zastrzyk, bez czopków?

      Usuń
    3. Czopki oczywiście doodbytnicze. Poprosić możesz, a czy Ci podadzą zastrzyk to też nie wiadomo (gdy ja leżałam w szpitalu, żadna z kobiet nie pytała o zastrzyk, ale od innych pacjentek wiem, że była wcześniej taka możliwość).

      Usuń
  56. Hej :) czy pamiętasz jaki lekarz wykonywał Ci biopsje?

    OdpowiedzUsuń
  57. Hej:) teraz i ja sie szykuje na druga fazę na Karowa i jestem przerażona biopsja. Ogarnia mnie blady strach na sama myśl. Wskazaniem badań były moje niejasne wyniki, niby w porządku ale jednak nie. Plus dostałam duphaston bo miałam wielomiesięczny brak okresu. Teraz na ten cykl musiałam dupka odstawić. Kazali Ci do niego wrócić jak wyszłaś ze szpitala?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej, naprawdę nie ma się czego obawiać. U mnie oraz u większości kobiet z innych sal biopsja poszła szybko i sprawnie :)
      Tak, po wyjściu ze szpitala wróciłam do leczenie Duphastonem.

      Usuń
  58. Hej,

    Czy na badania 2 fazy należy być na czczo? Chyba nie, prawda? ☺

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej, szczerze? nie pamiętam już, ale wydaje mi się, że byłam po bardzo lekkim śniadaniu.

      Usuń
  59. Witaj :)

    Trafiłam na Twój wpis przed I fazą (jestem już po drugiej). Dziękuję za dokładne opisanie wszystkich procedur obu faz. Były bardzo pomocne.

    Jeśli chodzi o samą biopsję endometrium, to przyznam, trzęsłam się ze strachu już w przeddzień badania.

    Ktoś napisał, że strach mam wielkie oczy, to prawda.

    Owszem jest to nieprzyjemny zabieg, ale nie najboleśniejszy (jeśli chodzi o zabiegi robione na "żywca"). A jestem nieródką, bardzo drobnej budowy i z niedowagą. U mnie trwał parę sekund.

    Z tego co się zorientowałam, najlepiej znoszą go kobiety, które wcześniej nie miały zabiegów, które spowodowały zrosty w szyjce macicy. W tym przypadku ciężko przebić się przez wspomniane zrosty.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej :-)
      Miło mi, że mogłam pomóc.
      Ja też bałam się biopsji, ale podobnie jak u Ciebie, wszystko poszło bardzo sprawnie :)
      Nie zagłębiałam się w to, ale bardzo możliwe, że po zabiegach na szyjce macicy mogą być problemy przy biopsji.

      Usuń
  60. Hej :) czy na Karowej jest możliwość otrzymania zwolnienia lekarskiego z pracy? Za kilka dni będę się próbowała zapisać na I fazę. Świetny post :) dużo mi rozjaśnił

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej :-) Tak, w szpitalu pytają o to, czy potrzebujesz zwolnienie lekarskie.
      W takim razie powodzenia :)

      Usuń
  61. Czesc, świetny post, pomaga poczuć sie pewniej przez przyjęciem do szpitala. Mam pytanie, czy nie kojarzycie moze czy jak przyjmują w piątek na 3-dniowy pobyt na 1 faze, to wypuszcza w niedziele? Skoro ostatnie badanie wypada w niedziele rano, to chyba nie beda trzymać do poniedziałku?:( tylko czy ktoś wypisze w niedziele? Z gory dziekuje za odpowiedzi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej, dzięki. Miło mi, że mogłam pomóc :)
      Nie chcę wprowadzać w błąd, ale wydaje mi się, że w niedzielę bez problemu powinni dać wypis. W Lublinie też byłam na takich badaniach od piątku i w niedzielę mnie wypuścili, w poprzednim tygodniu leżałam też w warszawskim szpitalu i w niedzielę były wypisy.

      Usuń
  62. Hej, bardzo dobry wpis, pomaga przygotować się na nieznane:)! dziękuję!
    Mam pytanie, czy nie kojarzycie może, czy jak ktoś przychodzi na badania 1 fazy w piatek, to czy wyjdzie w niedzielę? Ktoś daje wypis? Skoro ostatnie badanie będzie w niedzielę z rana, to chyba nikt nie będzie trzymał mnie do poniedziałku? Z góry dziękuję za pomoc!

    OdpowiedzUsuń
  63. Cześć ,
    Super wpis ! Ja jutro się kładę na I fazę i chociaż wiem co mnie czeka :)
    Mam pytanie czy w szpitalu jest jakiś kiosk, sklepik, bufet żeby kupić coś do jedzienia?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej,
      1.5 roku temu gdy leżałam na Karowej, to był sklepik :)

      Usuń
  64. Witam. POMÓŻCIE
    Czy warto iść na Karową na badania jeśli dr androlog w Novum powiedział że szanse na naturalną ciążę 0. Mój poprzedni gin tez zalecał in vitro. Ostatnio w listopadzie byłam u dr Wrony , mama wysłać sms Iego dnia cyklu i szpital. Czy on mi odpowie kiedy mam się zgłosić na karową.
    Proszę o pomoc

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj,
      Przez Internet ciężko cokolwiek stwierdzić, lekarz prowadzący ma więcej informacji o Twoim stanie zdrowia oraz Twojego partnera (pisałaś o andrologu), więc skoro zlecił takie badania, to być może jest jakaś szansa :) Warto być dobrej myśli.
      Ze mną na sali też leżały kobiety, które nie mogły zajść w ciążę ze względu na zaburzenia hormonalne.

      Usuń
  65. Hej a tak z podstawowych rzeczy co zabrać na oddział?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej :) Potrzebne będą podstawowe rzeczy takie jak: piżma/koszula, jakieś luźne ubrania (większość dziewczyn na sali leży w normalnych, wygodnych ciuchach np. dresy/leginsy itp.), ręcznik, kubek, sztućce, klapki pod prysznic/obuwie do chodzenia po szpitalu, przybory toaletowe. Można wziąć ze sobą dodatkowe przekąski (na korytarzu jeszcze w 2016 roku była lodówka), bo szpitalne porcje nie są zbyt sycące. Polecam też zabrać książkę/laptopa, bo jest mnóstwo wolnego czasu.

      Usuń
  66. Hej! A wiesz moze ile wazne jest to skierowanie? Po 21 miesiacach dzwonienia w koncu udalo mi sie zapisac na te badania. Boje sie tylko ze powiedza ze skierowanie juz niewazne ��

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej, no niestety mają tam dużo pacjentek, stąd te kolejki i trudności z dodzwonieniem :/. Ciężko mi powiedzieć, z informacji z internetu widzę, że termin ważności skierowania do szpitala nie jest ściśle określony (ja np. na jednym skierowaniu do specjalisty chodzę już ponad 2 lata). Ze mną na sali leżały dziewczyny, które dostały się po 9-11 m-cach od wystawienia skierowania i nie miały problemu z przyjęciem na oddział. Jeśli jesteś z Warszawy zawsze możesz się przejść na izbę przyjęć i dopytać, ewentualnie próbować się dodzwonić jeszcze raz. W moim odczucia skoro problem nadal istnieje to skierowanie powinno być ważne, ale nie dam sobie ręki uciąć.
      Możesz później dać znać, czy się udało. Zawsze to będzie jakaś podpowiedź dla innych :)

      Usuń
  67. Hej . Mam wszystkie wyniki badań online ale nie mam biopsji ? Czy musi być odebrana osobiście ? Nie można wyniku zobaczyć logując się na e-pacjent ? Ktoś może ma taka informacje ? Będę bardzo wdzięczna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej, na pewno odbierałam wynik biopsji osobiście, więc możliwe, że w tej kwestii nic się nie zmieniło.

      Usuń
  68. Cześć, chciałabym się spytać o II fazę i abstynencje od seksu? Czy to na pewno chodził tylko o ewentualna ciąże przy biopsji? Koleżanki z I fazy twierdzą że tu chodzi zaburzenia hormonów i że mogą wyjść wyniki z kosmosu. Na skierowaniu na II fazę mam natomiast napisane „proszę nie współżyć w tym dniu” czyli dniu przyjęcia na II fazę czyli, co - wcześniej można? A co z teoria o zajęciu w ciąże? Szczerze mówiąc nie dopytałam o szczegóły i teraz sama już nie wiem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej, mnie mówili, że chodzi właśnie o możliwość zajścia w ciążę a pomiędzy I i II fazą jest tak niewielki odstęp czasu, że większość kobiet nawet nie wiedziałaby o ewentualnej ciąży (ale przecież można zrobić badania beta hcg z krwi w razie czego). Z drugiej strony na oddziale jest mnóstwo kobiet, które ze względu na zaburzenia hormonalne mają problem z zajściem w ciążę..
      Wyniki na pewno nie będą z kosmosu, jedynie prolaktyna może być wyższa jeśli niedługo przed badaniem będziesz współżyć.
      Lekarze tak mówią o tej abstynencji, a nawet nie potrafią dobrze wytłumaczyć pacjentkom o co chodzi i jaki ma to wpływ na badania, trzeba się dopytywać.
      W każdym razie jeśli przy przyjęciu na oddział na II fazę będzie pytanie o współżycie to radzę zaprzeczać ;)

      Usuń
  69. Hej, dziekuje bardzo za wpis. Mam pytanie, czy bylo robione RTG klatki piersiowej podczas pobytu? Mialam robione niedawno i nie chcialabym powtarzac tego badania

    OdpowiedzUsuń
  70. Hej, jak długo czekałaś na odbiór badań z I fazy? Odbierałaś je przed pójściem na II czy wszystko za jednym zamachem?

    OdpowiedzUsuń
  71. Hej, jak długo czekałaś na odbiór badań z I fazy? Odbierałaś je przed pójściem na II czy wszystko za jednym zamachem?

    OdpowiedzUsuń
  72. Boże tak bardzo dziękuję Ci za ten wpis, żałuję, że na niego trafiłam dopiero teraz. Skierowanie mam od lutego i czekałam z zapisem aż do sierpnia (fakt faktem musiałam odstawić hormony by się oczyścić), ale paraliżował mnie strach, że leży się tam na badaniach tygodniami :D teraz paraliżuje mnie strach o tą biopsję... ale dam radę. Dzięki za ten wpis jeszcze raz :) ps. teraz każą stawiać się już o 6.30 :o

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma za co, cieszę się, że mogłam pomóc :)
      Biopsja jest do przeżycia, poza tym można też nie wyrazić zgody na to badania.
      O kurczę, to godzinę wcześniej trzeba się stawić :/ Może mają więcej pacjentek.

      Usuń
    2. Jestem już po 1 fazie i to przychodzenie na 6.30 totalnie nie ma sensu... każda Pani, która przyszła później była "załatwiana" jako pierwsza :D loteria. Oddział pełny. Generalnie wrażenia 1:1 zgodnie z Twoim opisem. Polecałam go innym dziewczynom na sali. Da się przeżyć. Leżałam od piątku do niedzieli - w sobotę było już pusto. Faktycznie nuda, ale ogród ratował sytuację. Dużo poborów krwi, dziewczyny z II fazy narzekają bardzo na tą biopsję nadal - ale to też chyba zależy kto robi... podsumowując strach ma wielkie oczy i też polecam zdecydowanie poddać się takim badaniom.

      Usuń
  73. Hej, czy mogę prosić o nazwisko lekarza od którego po prywatnej wizycie dostanę skierowanie na badania do szpitala na karową?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja chodziłam do Marzeny Żaboklickiej-Kurowskiej, ale to było ponad 6 lat temu także nie wiem jak to teraz wygląda.

      Usuń
  74. Hej, dostałam skierowanie na badania w I i II fazie, ale w między czasie zaszłam w ciąże. Czy przyjmą mnie na badania w ogóle czy raczej nie ma szans?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej, nie wiem, ale raczej nie. Musiałabyś skontaktować się z lekarzem prowadzącym.

      Usuń
  75. Witam mam się zgłosić na badania i czy w weekend przyjmują do szpitala?? Bo miesiączki mam niby dostać w piątek i zastanawia mnie to

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzeba by zadzwonić i zapytać, ale wydaje mi się, że tak. W innym szpitalu byłam kiedyś w weekend na podobnych badaniach.

      Usuń