Dziś recenzja, a właściwie antyrecenzja produktów do
mycia dzieci Mionions. Postanowiłam napisać o tych kosmetykach po tym, gdy w
pracy dwukrotnie zgłosiły się do mnie mamy, których dzieci dostały uczelnia/podrażnień
po minionkowym żelu pod prysznic.
Minionki zawładnęły światem, więc producenci kosmetyków postanowili to
wykorzystać, tworząc produkty słabej jakości, oparte o tanie półprodukty. Dzieci
przyciąga kolorowa szata graficzna i ciekawe opakowania, więc nie można
się dziwić, że rodzice kupują swoim pociechom takie kosmetyki.
Żel i szampon z tej serii mają w składzie SLES oraz sól, które mogę wywołać
podrażnienie wrażliwej skóry dziecka. Oczywiście nie u każdego takie podrażnienie
wystąpi, ale lepiej uważać na tego typu preparaty.
Skład INCI żelu pod prysznic:
Aqua-
woda, rozpuszczalnik,
Sodium
Laureth Sulfate- sól sodowa siarczanu oksyetylenowanego alkoholu
laurylowego, substancja myjąca i pianotwórcza,
Cocamidopropyl
Betaine- kokamidopropylbetaina, związek myjący,
Sodium Chloride- sól, zagęstnik,
Parfum-
substancja zapachowa,
DMDM
Hydantoin- konserwant, pochodna formaldefuhu,
Citric
Acid- kwas cytrynowy, regulator pH,
Disodium
EDTA- sekwestrant,
Tocopheryl
Acetate (Vitamin E)- antyoksydant, zwiększa trwałość kosmetyku,
Retinyl
Palmitate (Vitamin A)- antyoksydant, zwiększa trwałość kosmetyku
CI
42090- Zielono-niebieski barwnik pochodzenia syntetycznego. Stosowany do
barwienia kosmetyków. Zakazany do barwienia kosmetyków stosowanych w okolicach
oczu.
Jak widać pod składzie, jest to ‘idealny’ produkt dla dzieci. Roztwór taniego SLES-u zagęszczony solą, na dodatek barwiony składnikiem, który nie może być stosowany w okolice oczu.
Według mnie taki żel można kupić jedynie dla opakowania, a następnie albo zużyć przez osobę dorosłą albo po prostu wylać i dolać żel o lepszym składzie :D.
Niestety opakowanie to jedyna warta uwagi rzecz w tym produkcie..
- 30.1.17
- 6 komentarzy